Domek Magdeburski Marszałka Piłsudskiego



Za odmowę złożenia przysięgi w nocy z 21 na 22 lipca 1917 r. J. Piłsudski został aresztowany i osadzony w twierdzy wojskowej w Magdeburgu. Według książki pt.: „Józef Piłsudski-legendy i fakty”: „warunki odosobnienia nie dawały mu się specjalnie we znaki. Należał do więźniów traktowanych ze szczególnymi względami. Mieszkał w drewnianym jednopiętrowym domku, znajdującym się na terenie twierdzy magdeburskiej. Miał do swej dyspozycji trzy pokoje na piętrze. Na parterze przebywał tylko feldfebel dozorujący całe obejście. W najbliższym otoczeniu poruszać mógł się bez najmniejszych ograniczeń. Także codzienne zajęcia mało przypominały więzienne. Wstawał o wpół do ósmej. O ósmej jadł śniadanie. Potem dwie i pół godziny spacerował po ogrodzie. Sam sobie zresztą wyznaczył tę normę, nikt go bowiem nie zmuszał. Przed obiadem dostarczano mu gazetę ,,Magdeburgische Zeitung", pozwalającą zorientować się, co słychać w Niemczech i na świecie. O wpół do pierwszej obiad — dobry i smaczny, bo zamawiany w restauracji. Następnie, co podkreślał, „najprzyjemniejsza chwila" — herbata własnoręcznie zaparzana. Po południu parę godzin szachów, czytania i pisania. O wpół do siódmej kolacja. Po niej ulubione pasjanse. Stawianie ich nie trwało jednak zbyt długo ze względu na bardzo złe oświetlenie elektryczne. 
Jedyny mankament to brak towarzystwa. Dopiero w sierpniu 1918 r. władze zdecydowały, by wspólnie z nim zamieszkał Sosnkowski.” 8 listopada 1918 r. dzięki wybuchowi rewolucji w Niemczech został zwolniony z więzienia i powrócił do Warszawy.
W sierpniu 1937 r. pawilon, w którym mieszkał Piłsudski, został przez burmistrza Fritza-Augusta Markmanna podarowany piłsudczykowskiej Federacji Polskich Związków Obrońców Ojczyzny skupiającej organizacje byłych wojskowych. W maju 1938 r., w trzecią rocznicę śmierci marszałka, rozpoczęto na terenie twierdzy w Magdeburgu demontaż domu. Rozebrany budynek został przewieziony do Warszawy i wiosną 1939 r. pieczołowicie złożony w parku za Belwederem niedaleko narożnika skrzyżowania ulic Belwederskiej i Parkowej. Miało w nim powstać muzeum poświęcone Marszałkowi. Budynek wyszedł z wojny bez większych uszkodzeń, jednak nowe władze Polski zdecydowały o jego rozebraniu po 1945 r. 



Rozbiórka domu w Magdeburgu, 1938 r. "Polska i Polacy w propagandzie narodowego socjalizmu"





Komentarze